
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni dokonali zmian w obowiązującym studium zagospodarowania przestrzennego Sochaczewa. Zmiana dotyczy zagospodarowania działki o powierzchni 3,5 hektara, na której ma powstać kolejne sochaczewskie osiedle mieszkaniowe. Tym samym zakończyła się trwająca prawie trzydzieści lat batalia dotycząca przyszłości tej części Sochaczewa.
Ja było do przewidzenia, radni na ostatniej sesji jednogłośnie przychylili się do prośby burmistrza dotyczącej zmiany w studium przestrzennego zagospodarowania Pól Czerwonkowskich, a dokładnie ich fragmentu o powierzchni 3,5 hektara przy ulicy Olimpijskiej, na którym planowana jest budowa osiedla mieszkaniowego.
Osiedle zamiast chwastów
Zmiana studium z terenów wielofunkcyjnej zabudowy usługowej na tereny zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej, ma umożliwić firmie VFM Real Estate rozpoczęcie inwestycji, czyli docelowo budowę dziesięciu budynków mieszkalnych o wysokości od ośmiu kondygnacji od strony ulicy Olimpijskiej do czterech pięter w sąsiedztwie tzw. Osiedla Milionerów.
W pierwszym etapie – w bloku projektowanym naprzeciw hali sportowej MOSiR – powstanie 128 mieszkań o powierzchni od 32 do 126 m kw. z częścią usługowo-handlową na parterze. Ma tam powstać pierwsza w Sochaczewie publiczna stacja do ładowania samochodów elektrycznych, a prawie cały dach budynku pokryją panele fotowoltaiczne zasilające oświetlenie terenów zielonych.
Dodajmy, że zmiany dla tego fragmentu Pól przewidują nie tylko możliwość wybudowania w tym miejscu budynków mieszkalnych. Będą tam mogły również funkcjonować usługi, a w tej kategorii mieszczą się biura, oświata, handel, usługi zdrowia i kultury – z wyłączeniem stacji paliw.
Należy również wspomnieć o tym, że zmiany dokonane w studium określają maksymalną wysokość zabudowy. Od ulicy Olimpijskiej to 26 metrów, a od osiedla domów jednorodzinnych – 16 metrów. Wprowadzono także ograniczenia. Inwestor będzie mógł zabudować nie więcej niż 50 procent działki, a powierzchnia trawników ma obejmować minimum 25 procent terenu. Studium wskazuje też, że na jeden projektowany lokal mieszkalny ma przypadać nie mniej niż 1, 2 miejsca do parkowania.
Koniec pewnej historii
Dodajmy, że obecnie trwają prace nad zmianą całego studium, które nie odpowiada już kierunkom rozwoju miasta. Poprzednio liczono na pojawianie się w Sochaczewie nowych zakładów produkcyjnych w wyznaczonych w dokumencie miejscach. Jednak nic z tego nie wyszło, ponieważ poprzednie władze Sochaczewa zaprzepaściły szansę na ich przyciągnięcie między innymi poprzez blokadę ich lokalizacji na Polach Czerwonkowskich.
Przykładem jest zablokowanie przez poprzedników Piotra Osieckiego zakupu Pól przez firmę Skanska. Ta planowała na terenie wschodniej ich części zakłady produkcyjne, a od strony miasta osiedle mieszkaniowe. Miało ono powstać w tym samym miejscu, co inwestycja firmy VFM Real Estate. Podobny los spotkał inne firmy, które chciały inwestować na Polach. Te z kolei zostały zablokowane planami przestrzennego zagospodarowania. Co spowodowało, że zamiast Sochaczewa wybrały Błonie czy Grodzisk Mazowiecki. Fiaskiem zakończyła się również przygoda z Łódzką Strefą Ekonomiczną. Gdyż obowiązujące plany przewidywały tam funkcjonowanie usług, a nie produkcji.
Dodajmy, że oprócz osiedla na sąsiadującej z nim działce przy skrzyżowaniu Olimpijskiej z Piłsudskiego zostanie wybudowana nowa siedziba Sądu Rejonowego w Sochaczewie.
Jerzy Szostak
Dodaj komentarz