
Policjanci z Referatu Operacyjno-Rozpoznawczego zatrzymali sprawcę kradzieży karty bankomatowej. Mężczyzna dokonał wielu transakcji zbliżeniowych w sklepach. Poszkodowany w kradzieży stracił z tego powodu znaczną ilość pieniędzy.
Do kradzieży karty bankomatowej doszło w połowie czerwca. Policjanci z KPP w Sochaczewie zostali powiadomieni przez jednego z sochaczewian o jej kradzieży. Jednak poszukiwania złodzieja trwały dość długo. W tym czasie ten szalał na całego, robiąc zakupy.
– Mężczyzna skorzystał z tej możliwości, że była to karta zbliżeniowa, a taką kartą można płacić do 50 złotych bez konieczności wbijania PIN-u. Tym sposobem złodziej wykonał bardzo wiele transakcji, okradając właściciela karty – mówi Agnieszka Dzik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie.
Choć poszkodowany zaraz po stwierdzeniu braku karty zastrzegł ją w banku, to jednak złodziej wykonał 24 operacje, i to nie tylko na terenie Sochaczewa, ale też Łodzi.
To sprawiło, że policjanci zaczęli sprawdzać rejestry zgłoszeń podobnych kradzieży nie tylko w Sochaczewie, ale też na terenie Łodzi.
W wyniku podjętych czynności funkcjonariusze ustalili, że sprawcą kradzieży karty jest 63-letni łodzianin, który znany jest tamtejszej policji z podobnych spraw.
Mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek, 20 sierpnia, na terenie Łodzi i dowieziony przez łódzkich policjantów do sochaczewskiej komendy. Za swoje czyny będzie odpowiadać przed sochaczewskim sądem. Policjanci przedstawili mu łącznie 25 zarzutów. Pierwszy dotyczył kradzieży karty bankomatowej, natomiast pozostałe 24 – kradzieży z włamaniem, czyli wykonywania transakcji na szkodę sochaczewianina. Poszkodowany stracił w wyniku operacji bankowych złodzieja około 1200 zł. Łodzianin przyznał się do popełnionych przestępstw. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
BN
Fot. KPP Sochaczew
Dodaj komentarz